Klapsy – wczoraj zmora niegrzecznych dzieci, dziś szczypta pożądanej pikanterii wśród niegrzecznych dorosłych. Łóżkowe klapsy mają swoją nazwę – spanking (z ang. lanie). Działanie polegające na dawaniu i(lub) przyjmowaniu klapsów, jest już kwalifikowane jako praktyka BDSM.
Choć może wydawać się to trywialne, dawanie łóżkowych klapsów jest swego rodzaju sztuką, którą przy obopólnej zgodzie warto opanować, by od czasu do czasu w mniej szablonowy sposób podkręcić atmosferę.
Do klapsów trzeba dwojga
Klapsy są tym elementem intymnych igraszek, który użyty spontanicznie i bez wcześniejszego ostrzeżenia, może albo podsycić ogień między Wami, albo w jednej chwili zabije cały nastrój. Dlatego też kwestię klapsów lepiej omówić wcześniej, aby wiedzieć, czy obie strony (niezależnie, czy będzie to osoba otrzymująca, czy zadająca uderzenia) będą się z tym aktem czuły komfortowo.
Z wyczuciem
Aby wywołać odpowiedni efekt i nastrój, klapsy wbrew pozorom nie muszą należeć do kategorii tych bolesnych, czy wręcz zostawiających po sobie piekący ślad. Część par wystarczającą satysfakcję będzie czerpała z zaistnienia samej czynności podczas stosunku, ograniczając się do lekkich klepnięć, których głównymi efektami będą te dźwiękowe 😉
Kto i komu?
Najogólniej – osoba dominująca osobie uległej. Mężczyzna kobiecie, kobieta mężczyźnie lub, bo czemu by nie, w zmiennych rolach, jeśli taka jest Wasza wola i fantazja. Przyjęcie klapsa, czerpanie z tego faktu satysfakcji, jest oznaką uległości, zaś jego wymierzenie – dominacji i siły. O tym, jaki układ panuje w Waszej sypialni i czy te role są niezmienne, decydujecie sami.
Technika
Klapsy, aby były przyjemne i jednocześnie bezpieczne, nie powinny być wymierzane chaotycznie. Najbezpieczniejsze i przynoszące największą satysfakcję oby stronom, to te podrażniające dolną, mięsistą część pośladków lub uda. Jeśli narzędziem kary jest ręka, powinna zostać z niej zdjęta biżuteria (szczególnie wszelkiego rodzaju pierścionki), aby nie dopuścić do potłuczeń lub pęknięć skóry uległego partnera.
Wbrew pozorom spanking nie powinien ograniczać się wyłącznie do klapsów spadających na pośladki. Równie ważnym elementem jest zmysłowy masaż miejsca uderzeń. Ten przed rozpoczęciem rozgrzeje i przygotuje pupę, a pieszczoty po otrzymanym klapsie złagodzą ewentualny ból.
Pozycje
Choć może to w pierwszej chwili lekko szokować, to tak, w spankingu także istnieją pozycje, które uprzyjemniają partnerom cały proceder. Ich ogólną ideą jest to, aby pośladki przyjmujące razy były lekko wysunięte ku górze:
- osoba wymierzająca klapsy siada na krześle, a partner kładzie się na brzuchu na jej kolanach -jest to najpopularniejsza pozycja (pozwala na fajny role playing, jeśli oboje lubicie takie zabawy),
- osoba, która dostaje klapsy jest o coś oparta, np. ścianę, drzwi czy stół, w pozycji stojącej,
- osoba dostająca klapsy wypina się, jak do pozycji na pieska, czekając na klapsa.
Dłonią, a może czymś innym?
Twoja dłoń jest najlepszym narzędziem do takich zabaw. Jest również najbezpieczniejszą opcją, jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę. Gadżety do spankingu sprawdzą się jeśli już nabierzecie doświadczenia i poczujecie, że jest to ten moment na eksperymenty ze zwiększeniem stymulacji. Nie musicie z tej okazji biec do najbliższego sex-shopu – przy odrobinie kreatywności do smagania możecie wykorzystać przedmioty znajdujące się w domu, np. pasek od spodni, szczotkę do włosów (jej gładką część), czy drewniane packi kuchenne. Jeśli jednak wolicie dedykowany sprzęt, sklepy z asortymentem dla dorosłych oferują szeroki wybór takich narzędzi jak pejcze, packi, szpicruty, baty.
Wykorzystywane gadżety mogą służyć nie tylko wykonywaniu klapsów, ale również zwiększeniu poczucia uległości – przed rozpoczęciem sesji klepnięć można partnera, np. skrępować.
Spanking może być prostą receptą na podkręcenie temperatury między Wami, ale tylko w przypadku, kiedy oboje tego chcecie i oboje czerpiecie satysfakcję z aktu. Jeśli dla któregoś z Was jednak to doświadczenie okaże się, nawet w trakcie, rozczarowujące, najlepiej wcześniej ustalić „hasło bezpieczeństwa”, które pozwoli Wam wycofać się z tej aktywności i zmienić tor zabawy, a po wszystkim omówić, czy będziecie próbowali popracować nad techniką spankingu, czy też wykluczacie ten element z miłosnego repertuaru.
